Policja w Stęszewie zatrzymała 44-letniego mężczyznę, podejrzewanego o kradzież czterech rowerów. Zdarzenia miały miejsce od końca września br., a łączna wartość skradzionych jednośladów została oszacowana na prawie 10 tysięcy złotych. Mężczyzna usłyszał już odpowiednie zarzuty, a w jego sprawie rozpocznie się postępowanie sądowe. Jednocześnie ujawniono, że nie jest to jego pierwszy konflikt z prawem.
Interwencja policji miała miejsce na dworcu PKP w Stęszewie, gdzie 43-latek, ojciec nastolatka, ujął sprawcę kradzieży. Zgłaszający, po przybyciu na dworzec, zauważył mężczyznę używającego identycznego roweru, który chwilę wcześniej został skradziony jego synowi. Na miejscu zdarzenia szybko pojawili się funkcjonariusze, którzy zatrzymali domniemanego sprawcę i przewieźli go na komisariat.
W toku dalszych działań, policjanci ustalili, że zatrzymany mężczyzna miał już na swoim koncie inne kradzieże rowerów i był poszukiwany przez prokuraturę. Analiza nagrań monitoringu oraz czynności śledcze ujawniły schemat jego działania. Mężczyzna specjalizował się w kradzieżach rowerów zabezpieczonych na parkingu w pobliżu dworca, где z łatwością przecinał zabezpieczenia. Policjanci zabezpieczyli przy nim narzędzia, które służyły do przestępstw. Ostatecznie usłyszał cztery zarzuty, a dalsze decyzje w jego sprawie zapadną w sądzie.
Źródło: Policja Poznań
Oceń: Zatrzymanie 44-latka podejrzanego o kradzież rowerów w Stęszewie
Zobacz Także